Witam, potrzebuję się poradzić odnośnie edukacji a mianowicie: miesiąc temu skończyłam 35 lat i już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie aby wrócić na studia: , których w młodym wieku nie udało mi się skończyć z przyczyn osobistych. Zastanawiam się tylko jak pogodzić ogrom obowiązków w domu-2 dzieci to niemało pracy, pracę na cały etat i jeszcze studia w weekend. Czy nie za dużo na siebie wezmę?

Jeśli jesteś wystarczająco zmotywowana, to uda Ci się pogodzić wszystko ze sobą

Znam sporo takich osób, w tym matkę 2 dzieci i do tego pracującą. Czasem mówi,że jest ciężko, ale ma wsparcie najbliższych i bez problemu jakoś potrafi wszystko pogodzić. Jeśli masz takie plany i faktycznie potrzebę, to może już dłużej tego nie odkładaj.

Ja nie bardzo rozumiem tą potrzebę robienia studiów... Nie lepiej jest po prostu zająć się swoim hobby... ? Ja na starość postanowiłem sobie po prostu zacząć zbierać znaczki, no i wiecie jak to jest... Jak tylko dostanę emeryturę do domu to odwiedzam i robię tam spore zakupy...

Odnosząc się do odpowiedzi że wystarczy mieć motywację: nie, nie wystarczy. Motywacja kiedyś zniknie, więc trzeba mieć mocne postanowienie oraz dużą samodyscyplinę. A odnosząc się do tematu: na studia nigdy nie jest za późno

Późny wiek to byłoby je zacząć w wieku 60 lat, tak to jeszcze nie późno

Każdy czas jest dobry na naukę!

na studia zawsze jest dobry czas.

Jeśli jest ochota na naukę to czemu nie