Czy istnieje jakaś "rozsądna" ilość linków wewnętrznych w poście, w artykule na blogu? Ograniczać się? Czy może lepiej brać przykład z Wikipedii (podlinkowane są tam chyba wszystkie hasła, na temat których wcześniej powstały już artykuły w Wikipedii) ? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Wikipedia to pod względem liczby linków gruba przesada, IMHO.

Z drugiej strony, sam sposób wstawiania tam linków mi się podoba -- jeśli jest jakieś pojęcie, które chciałbym wyjaśnić (a mam napisany osobny artykuł na ten temat), to wstawiam odnośnik. Jeśli jakieś zagadnienie już wcześniej omawiałem, robię tak samo.

Ale chyba nigdy więcej jak 5-6 odnośników nie wstawiałem.

Nie wiem czy mi wolno (jeśli nie, to proszę wykasować), ale pozwolę sobie wstawić linki do dwóch przykładowych postów z mojego bloga (amatorskiego):

Przykład 1: (wymoderowano - przyp. admina)

Przykład 2: (wymoderowano - przyp. admina)

W jednym i drugim poście jest więcej niż 5-6 odnośników wewnętrznych. Czyli jednak lepiej się trochę hamować i nie szaleć z wstawianiem więcej niż 5-6 linków wewnętznych?

Linki jest sens wstawiać, jeśli coś wnosi to do wątku.

Natomiast Twoje kasuję, bo są niezgodne z regulaminem (podobnie jak i Twój podpis w profilu, ten też kasuję). Tu nie linkujemy do GPTR i innych tego typu śmieci. Tu piszemy o realnym zarabianiu w internecie.

A wracając do Twoich przykładów -- jeśli wymieniasz kilkanaście produktów, które już omówiłeś kiedyś na blogu, to tu linki do wpisów omawiających te produkty są jak najbardziej wskazane.

Ok, ale ja nie założyłem tego wątku, żeby linkować do "śmieci", tylko żeby poszerzyć swoją wiedzę na temat ilości linków w poście. Twoją wiedzę i porady sobie jak najbardziej cenię - linki podałem, ponieważ chodziło mi o konkretny przykład. Komentowanie w tym przypadku tematu bloga jest moim zdaniem niepotrzebne. Przecież równie dobrze mógłby to być blog o tematyce erotycznej lub na inny kontrowersyjny dla Ciebie temat (blogosfera też przecież takie tematy porusza). Dzięki za odpowiedź - odnośnie konkretnych przykładów.

Tematyka Twojego bloga by mi nie przeszkadzała, gdyby nie było tu zapisane w regulaminie, że sobie nie życzymy linków do tego typu serwisów.

Temat trochę stary ale chyba warty odświeżenia.
Jeśli chodzi o linkowanie wewnętrzne to wpływa ono głównie pozytywnie na widoczność strony w wyszukiwarkach. Tak jak pisał Krzysztof nie ma sensu przesadzać, przede wszystkim ma to być użyteczne, ale tak czy inaczej nie ma sensu się ograniczać jeśli linki pasują do danego postu.

Dzięki za odpowiedzi. Staram się trzymać zasady, że blog ma być funkcjonalny przede wszystkim dla użytkownika. Czyli najpierw użytkownik (jego wygoda), a dopiero później wszystkie mądrości SEO.

Czyli wcale nie jest lepiej, jak jest więcej.