Ja na trzech serwisach w rok czasu zarobiłem 100 zł na prolinku. Jak dla mnie jest to trochę żenada i nie da się z tego utrzymać portali internetowych.


_________________
Zobacz - kasy fiskalne

PORTALU to na pewno nie utrzymasz Prolinka, ani z AdSense.

Ale my tu nie o utrzymywaniu PORTALI, tylko BLOGÓW rozmawiamy.

W sensie, że portal jest wielotematyczny, a blog tematyczny czy jak?

W sensie, że portal ma się do bloga tak, jak spodnie do spódnicy. Jedno i drugie zakłada się na tyłek.

...

Ja większej różnicy w możliwości utrzymania tematycznego bloga i tematycznego portalu nie widzę. Jak dla mnie różni się to w zasadzie tylko budową i ewentualnie sposobem pisania.

Portalem to jest gazeta.pl, wp.pl, onet.pl.

To, o czym piszesz, to nie jest portal. Nie ma czegoś takiego jak portal tematyczny. Nie każda statyczna strona internetowa niebędąca forum czy blogiem jest portalem.

I dlatego napisałem, że PORTALU to z Prolinka raczej nie utrzymasz.

ok, teraz wszystko jasne

>> Nie ma czegoś takiego jak portal tematyczny.

Dziwne, bo parę lat temu pisałem pracę dyplomową o portalach tematycznych, wykorzystując profesjonalne publikacje poświęcone portalom tematycznym

Może kilka lat temu się mówiło o PORTALACH tematycznych.

Teraz proponuję zajrzeć do Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Portal_internetowy

Poza tym tak na prawdę prolink płaci śmieszne pieniądze. Na prolinku się nie dorobimy więc szukajmy innych sposobów


__________________________
Szybkie komputerowych.

To zależy jak kto na to patrzy. Prowadzę stronę grupy muzycznej (PR5), która nie ma praktycznie żadnych odwiedzin (no chyba, że przed jakimiś koncertami). Reklamy na takiej stronie nie miałyby sensu, poza tym nie bardzo sobie je tam wyobrażam. A malutka belka z prolinkiem, gdzieś na dole w niewidocznym miejscu strony w miesiąc przyniosła mi już 50 złotych (głównie za sprawą dwóch linków, bo te najtańsze rzeczywiście nie przynoszą zbyt wiele). Czy to mało? Lepiej tak spieniężyć stronę niż nie robić tego wcale.