Hej, w poszukiwaniach kolejnych sposobów na promocję swojego bloga, natknąłam się na serwis/portal na którym można zamieszczać własne wpisy, z możliwością przedruku Artelis.pl . Z tego co przeczytałam, portal już od kilku dobrych lat jest na rynku, więc chyba byłby dobrym rozwiązaniem na promocję własnej twórczości. Szukam osób które już miały doświadczenie z tym portalem i wypowiedziałyby się na na jego temat.

Korzystałem. Teraz wart jest tyle, co każdy inny "precel", czyli serwis do publikacji własnych artykułów. Nie nastawiaj się na to, że będą szeroko kopiowane na inne serwisy.

Ja korzystałem i nadal korzystam z Artelis. Jak dla mnie nie ma lepszego precla, tutaj jeszcze jako tako ruch jest generowany. Jeszcze niedawno był tam problem z publikacją linków do własnych stron, ale znalazło się i na to rozwiązanie, poprzez wprowadzenie płatnych możliwości. Ja korzystam z pakietu optymalnego i dzięki temu mój blog ma zwiększoną liczbę odbiorców.

Jeżeli chcesz, żeby coś było porządnie zrobione - to zrób to sam. Artelis to półśrodek, półprodukt.

Witam was serdecznie

Posiadam własnego bloga na którym staram się codziennie publikować ciekawe artykuły. Przynosi to nawet całkiem dobry efekt (podłączony jest tam również sklep). Jednakże staram się zadbać o napływ nowych potencjalnych czytelników/klientów. Czy myślicie, że publikowanie swoich, powiedzmy eksperckich, ciekawych artykułów na serwisach typu artelis jest dobrym pomysłem? Pytam się czy jest to dobry pomysł bo chciałem zacząć publikować na innych serwisach tego typu. Może ktoś bardziej doświadczony mi coś podpowie. Ja osobiście jestem całkiem zadowolony z efektów. Szału może nie ma (parę wejść miesięcznie z jednego artykułu), ale biorąc pod uwagę że piszę dużo ciekawych (tak mi się wydaje) artykułów to liczba ta się zwielokrotnia. A dodatkowo wydaje mi się, że jak ktoś jest zainteresowany tematyką moich artykułów to i jest zainteresowany moją stroną i tematem. Co o tym sadzicie? Opłaca się tak działać?

Według mnie lepiej publikować unikalne artykuły na tematycznych serwisach, a nie na gigantycznym preclu, jakim stał się Artelis.

Także dlatego, że z tych serwisów będziesz mieć nie tylko efekt pozycjonujący, ale i bezpośredni ruch.

Ja jestem sceptycznie nastawiony do artelisa, wydaje mi się, że to już nie jest zbyt dużo warte.

Kiedyś warto było...teraz to już taki moloch..